Telefon z Powiatu
Wczoraj dzwoniła do nas Pani inspektor z wydziału architektury, w dość krótkiej i rzeczowej rozmowie powiedziała że czeka na nas decyzja o pozwoleniu na budowę.
Dzis komplet kwitków jest już u nas i się uprawomacnia. Notabene niezrozumiay jest dla mnie ten termin 14dni ale cóż to chyba po to być jeszcze bardziej wytrenować cierpliwość.
Po dziennik budowy mamy udać się 5.IV a na drugi dzień do PINB, znów tydzień czekania i zgodnie z literą prawa zaczniemy budować.
W sumie nie ma co narzekać procedura przyznania pozwolenia w naszym przypadku trwała tylko 13dni - więc stwierdzić można że nasz powiat działa całkiem prężnie, czego nie można powiedzieć o gminie, która to potrzebowała aż 30dni na to by wybrać się komisyjnie 500 metrów od swojej siedziby by dokonać oględzin i analizy dendrologicznej naszego terenu, no i oczywiście napisać protokół - a raczej raptem dwa zdania w nim - bo reszta to gotowy szablon ;-)