Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

<a href="gg:914671"><img border="0" alt="GG: 914671" src="http://www.gadu-gadu.pl/users/status.asp?id=914671&amp;styl=3" /></a>

wpisy na blogu

Skandal, wstyd, oszustwo

Blog:  marbar
Data dodania: 2011-06-24
wyślij wiadomość
mojabudowa.pl - blog budowlany

Skandal wstyd oszustwo.... tak w skrócie można by nazwać sytuacje która wstrząsnęła dziś stosunkami pomiędzy mną, wykonawcą kanalizacji i gminą. Jeszcze dziś rano o 6:45 kiedy wchodziłem do swojej łazienki, nie przypuszczałem jak wielkich dramatycznych wydarzeń będę nie tylko świadkiem, ale i uczestnikiem. Kiedy popatrzyłem w lustro, które kupiłem na rogu Prusa i Niepodległości w mieście w którym jeszcze mieszkam, pomyślałem - Marek! od 216 godzin nie przeprowadziłeś żadnej relacji na blogu ;)

Po szybkim uzmysłowieniu sobie tego faktu moje rekcja była błyskawiczna - muszę jechać na nasz plac boju. Nasz powiatowy wykonawca przyłączy - Pan R Zawadzky, którego siedziba mieści się raptem kilka przecznic od naszej działki, przysłał dziś swoich dwóch agentów - oni zawsze noszą takie fryzury jak ten na drugim planie w dole i mają silnie rozbudowane mięsnie skośne tłowia.

mojabudowa.pl - blog budowlany

.... ci agenci zażądali ode mnie natychmiastowych działań - w kółko powtarzali - Marek Please... Please..... Pozostawało tylko dla nich znalezienie tej okropnej śmierdzącej rury w kolorze pomrańczowym - bo pod niebieską jakoś dali sobie radę - z przekopkami.

 mojabudowa.pl - blog budowlany

Nie pozostało mi nic - tylko znalezienie bezpiecznego miejsca by zacząć obserwować ich poczyania i walkę z grunem, wspomniany wcześniej kierownik Zawacky (rozparty o swoje czerwone Ferrari) co i raz spoglądał i upominał - kopcie równo bo teren ze spadkiem jest - kopali jak mogli, starali się jak mogli - aż tu się okazało że.... wiedzy niepojętni szukali pomarańczowej a natkneli się na niebieską - kolejną niebieską. Jak to solidni agenci pomyśleli sobie... e tam.... jakieś skauty przed nami wykopali dwie stopy pod grunt .... zamontowali co mieli... i zasypali.

Ja nie wiem co było największym problemem dla naszych agentów - czy mapa geodezyjna czy też brak rozpoznania kolorów, lecz gdy tylko ujrzał rurę letko omsknęła mu się łopata no i niestety zahaczył....

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

 ... w rurę, niebieską, pod ciśnieniem... małym szpadelkiem - tylko dlaczego ta rura była akurat ze smrodami całej ulicy???

Największym problemem okazał sie brak machiny do zasklepiania rur, agenci ruszyli dzielnie po nią i... nie wrócili. Efekt jest taki, że śmierdzi, śmierdzi i jeszcze raz śmierdzi - nam nie, gdyż na chwilę obecną gdzie indziej mieszkamy ale śmierdzi sąsiadom, bliskim sąsiadom, dalekim sąsiadom ... qrcze .. w całej wiosce śmierdzi :)

mojabudowa.pl - blog budowlany

Jest piątek wieczorem .... śmierdząca rura jest zalepiona na chybcika taśmą pakową... może sąsiedzi nie będą mieli rozwolnienia od zapachów a'la natural i ciśnienie w rurze będzie utrzymane na bezpiecznym poziomie i tym samym czarodziejska taśma agentów wytrzyma do jutra ... miejmy nadzieję, że do jutra - bo inaczej na weekend wioska opustoszeje.

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

 

 

5Komentarze
Data dodania: 2011-06-25 07:37:09
Nie zazdroszczę - oby sąsiedzi okazali się bardzo wyrozumiali ;)
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-25 09:20:07
łoooo matko, ale sytuacja się przytrafiła :(. Oby szybko załatali dziurę w rurze i życzę zeby żaden sąsiad z awanturą nie przybył
odpowiedz
tereska  
Data dodania: 2011-06-25 11:57:14
świetna relacja, tak w stylu ,,Mix Kolanko'' ;)). Współczuję sąsiadom, no ale cóż awaria to awaria, nikt tego nie planował
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-25 16:05:42
O matko to rzeczywiście śmierdząca sprawa!!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-26 14:22:55
jak zawsze gratuluję dziennikarskiego pióra tutaj nawet taka sprawa jest ciekawie przedstawiona :))))))
odpowiedz

Zmiany w wyglądzie naszego Opałka ;)

Blog:  marbar
Data dodania: 2011-06-15
wyślij wiadomość

Zasadniczo można by powiedzieć że u nas nic specjalnego się nie dzieje, no może poza tym że od poniedziałku zmienił nam się kolor domu - i wygląda jak rasowy YTONG ;) i z dnia na dzień przybywa łat i kontrłat na dachu. Na zdjęciu poniżej widać jak ekipa od dachu zagospodarowała sobie pokój obok salonu na sypialnię. Niech tam sobie śpią mi to nie wadzi - ważne że w piątek koniec łacenia i wjazd dachówki na plac.

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

A z ujęcia ogólnego widać że szeroko opisywany wcześniej Pan Rysio - co to mu 20szt Porothermu na 1m² wchodzi - pozabierał resztki swoich zabawek, tym samym robiąc miejsce na oczekiwany transport dachówki.

mojabudowa.pl - blog budowlany

5Komentarze
tereska  
Data dodania: 2011-06-15 21:29:16
ale Wasz domek jest biały, z daleka może sprawiać wrażenie jakby już był pokryty styropianem ;)
odpowiedz
marbar  
Data dodania: 2011-06-15 21:58:09
Tereska - bo on jest pokryty styropianem :))))))
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-17 14:36:30
domek już ocieplony, dach zaraz bedzie, super idzie wam do przodu...
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-17 23:10:39
Kilka dni tu nie zaglądaliśmy a tu taka zmiana... Czyli przed końcem roku się wprowadzacie:):):)
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-20 10:25:22
tak się dziwiliśmy że ławy gdzieś były z betonu b10 a ja właśnie trafiłam na kolejny taki blog http://www.agnieszkaiarek.mojabudowa.pl/?id=53202 ...
odpowiedz

Serce się raduje...

Blog:  marbar
Data dodania: 2011-06-12
wyślij wiadomość

Witajcie, jako że mamy już koniec tygodnia - nie koniecznie spokojnego jak dla nas - zapraszam was na małą wędrówkę po naszym stanie otwartym. Jutro zwożą nam łaty i kontrłaty, we wtorek pierwszą partię dachówki i ekipa "dachowców" ma pojawić się na naszym placyku. Poza tym na środę jesteśmy ustawieni z elektrykami i hydraulikami no i docieplenie tez będzie szło równolegle - ależ oni będą musieli się tyłkami trącać podczas pracy, cztery ekipy równolegle - no zobaczymy. Tymczasem zapraszam na przechadzkę po naszym domku, który jeszcze jest otwarty - a wkrótce zamknięty lecz... nie dla miłych gości ;).

 mojabudowa.pl - blog budowlany
Przeważnie w tym momencie należy zapukać ale... przecież jesteśmy już na placu - czyli prawie jak w środku ;)
mojabudowa.pl - blog budowlany
parafrazując klasyka... po lewej stronie kuchenka....
mojabudowa.pl - blog budowlany
...po prawej stronie łazienka ...
mojabudowa.pl - blog budowlany
... ale tam chodźmy do salonu...
mojabudowa.pl - blog budowlany
... zerknijmy przez okno i kierujmy się na górę...
mojabudowa.pl - blog budowlany
... i teraz tak, cztery pokoje, cztery pokoje pokarze wszystkie wam póki  jeszcze mogę stać...
mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany
mojabudowa.pl - blog budowlany
mojabudowa.pl - blog budowlany
... komin jak komin... można coś w nim "śniegiem zapisać"....
mojabudowa.pl - blog budowlany
Codźmy dalej... pół sypailni mojej jest...
mojabudowa.pl - blog budowlany
mojabudowa.pl - blog budowlany
mojabudowa.pl - blog budowlany
... nasz synek też już sobie wybrał pokoik...
mojabudowa.pl - blog budowlany
mojabudowa.pl - blog budowlany
... komin przydatna rzecz... sam wnęki konstuuje ;)
mojabudowa.pl - blog budowlany

No i tak to jest mniej więcej w naszym SSO. W tym tygodniu zrobi się nieco ciemniej za przyczyną dekarzy - ale elektrycy przyjdą na odsiecz - więc będzie można zaświecić światło ;)
 

5Komentarze
Data dodania: 2011-06-13 21:57:02
Jeżeli mogę Wam coś doradzić ,to zanim zabierzecie się za krycie dachu to za fugujcie komin na równo nie zostawiajcie wgłębień między klinkierem bo będziecie mieli problem z przeciekaniem w zimie !!!!
odpowiedz
marbar  
Data dodania: 2011-06-13 22:31:40
@marta.dariusz
Dzięki Wam za radę, na pewno cenna - macie na myśli te fugi na krawędzi blaszanego fartucha, czy całą część komina pod blachą ???
odpowiedz
kmarek-k1
Data dodania: 2011-06-14 13:19:05
dodatkowa warto zaimpregnować klinkier i fugę odpowiednim środkiem, który znacząco zmniejszy nasiąkliwość
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-15 08:14:22
Dzięki za wpis. Co do kosztów studni, po pierwsze dowiadywałam się koszt wiercenia był dużo wyższy dlatego nie zdecydowaliśmy się, a po drugie tak jak pisałam na tych działkach nie ma wody poza gruntową, przynajmniej nie na 30 m, nie wiem na jaką głębokość trzeba by wiercić żeby się do niej dokopać :/ W każdym razie dzięki za radę, a jeśli znasz dobrych fachowców z Otwocka, to zapraszam do zaglądania, może będziecie mogli coś doradzić:]
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-15 10:10:02
Jaka fajna wycieczka po Waszym domku.... domek ma juz czapeczkę :)))) a ja tescia nie mogę trzymać długo to była jego jednorazowa wizyta na działce choc u nas będzie tydzień :)
odpowiedz

Robbin Hood vs. James Bond

Blog:  marbar
Data dodania: 2011-06-11
wyślij wiadomość

Sobota czy nie...  zawsze jakieś spotkanie uda nam się ostatnimi czasy umówić. Żona uruchamiając swoje kontakty z zamierzchłych czasów gdy ropoczynała swą karierę zawodową - umówiła dziś handlowca od alarmów, z jedynej słusznej firmy na naszym rejonie - a ze zrozumiałych względów nie wymieniam jej nazwy, jak i szczegółowych ustaleń dzisiaj - no może poza jednym, że patrole interwencyjne nie ubierają spodni z lampasami dodatkowo zdobionymi frędzelkami :)

Kwota dzisiejszej operacji wyniosła nas 200 PLN - z uwagi że to zaliczka - całość naszej instalacji ma wynieść 4.100 i jest to - powiedzmy wariant komfortowy, bez specjalnych wodotrysków a zarazem rozwojowy. Fakt można by pominąć tę całą inwestycję, projektując dużo bardziej ciekawsze i skuteczniejsze rozwiązania.

... i tak dla przykładu kołatały się nam po głowie pomysły zabezpieczeń - nazwijmy to - skutecznych, typu pastuch 1kV/3A - ale potencjalny złoczyńca mógłby to sforsować - więc jako strefę drugą rozważaliśmy typowe wilcze doły, a to też tylko z tego względu że teren i klimat nie pozwalają zastosować solidnych fos z niedokarmionymi krokodylami. A jakby komuś się udało przejść do trzeciego LEVEL'u i stałby już u wrót to jeden fałszywy jego ruch spowodowałby uruchomienie mechanizmu zapadni.

Tak  więc palny planami... mamy sobie zamówiony taki tam system odsztraszający ;)

Coś się nie zgadza cz.1 - czy ostatnia?????

Blog:  marbar
Data dodania: 2011-06-11
wyślij wiadomość

Obecny tydzień na naszym placu boju przyniósł solidną porcję stresu, ślęczenia w papierach, kilkanaście maili, kilka "męskich" rozmów na żywo oraz pewne podejrzenia. Na szczęście mamy dziś już piątkowy wieczór i w nieco luźniejszym nastroju skrobnę co nieco do tego naszego pamiętnika.

Na jednym ze spotkań z naszym wykoawcą zasygnalizował on nam, że chyba niedoszacował kosztów naszej budowy i najprawdopodobniej bedzie miał stratę z naszej budowy, na etapach od wykopu do zalania stropu. Na tamten czas wydało mi się to nieco dziwne, wszak gość siedzi w budowlance ładnych parę lat i taka wtopa? Nic to pomyślałem - każdemu może się zdarzyć - ten sie nie myli itd.. itd... Odparłem jedynie wtedy, że jeżeli nam to sensownie udokumentuje, to nie widzę problemu by wyrównać jego stratę. No i stało się - w zeszłym tygodniu kierownik budowy przedłożył mi rozliczenie etapów. Na pierwszy rzut oka -faktycznie z wyliczeń wynika że firma poniosła stratę w wysokości ca. 16.000PLN. Do powyższego rozliczenia załączone były oczywiście dokumenty WZ. Wszystko to sprawiał wrażenia całkiem profesjonalnie przygotowanego pakietu dokumentów - no może poza brakiem pisma przewodniego i papieru firmowego - czcionki się nie czepiam bo może akurat taką miał zainstalowaną  ;)

mojabudowa.pl - blog budowlany

Mając taki dokument przed sobą - zrobiłem nieco więcej miejsca na biurku - i przystąpiłem do analizy. I tak WZ po WZecie czytam sobie cierpliwie, aż tu nagle się złapałem na tym, że jakoś często przed oczyma widzę stal zbrojeniową, pustaki i drewno we wszelkiej postaci - od stempli po deski szalunkowe. Ho ho ho, zaraz wracaj... jak to możliwe? Kalkulator jak zwykle pod lewą ręką, coś do pisania w prawej i zaczynam liczyć. Co się okazuje - według zsumowanego wykazu z WZ powinniśmy na placu posiadać ponad 2,4t stali, 3.700 sztuk pustaków Porotherm 25 i około 7m³ desek. Pierwsze co to zerknąłem do zapotrzebowania w/g projektu, a tam faktycznie ilość stali mniej więcej się zgadza - lecz z małym wyjątkiem - obliczenia prowadzone są dla stropu monolitycznego, a nie dla naszej Terrivy ;). Co tam - jadę dalej - analizując drewno wychodzi na to, że powinno go starczyć od momentu tyczenia ław po deskowanie części dachu - a z wizyt a budowie jasno wynika że deski z tyczenia odpowiednio docinane przez chłopaków służyły po wielokroć dłużej niż to było przewidziane. Kolejna sprawa to temat pustaków - według dokumentów wynika, że przyjechało ich dwa razy więcej niż potrzeba na omawiany etap, z przyjętym przeze mnie poziomem strat w wysokości 10%. Na podsumowaniu tych ilości skończyłem moje rozważania, nie dość że późna pora, to coraz mniej z tego wszystkiego rozumiałem.

Nadszedł analizy dzień kolejny - wtorek czyli - gdzie na prawdę starałem się jak mogłem dać szczerą odpowiedź naszemu wykonawcy generalnemu i ustosunkować się co do dalszych działań w kwestii rozwiązania bolącego nas problemu. Niestety znów poległem, ani odpowiedzi, ani konkretnych wniosków skąd wynika taka różnica w kwotach - a na zegarze znów 1:00 po północy. Środa okazała się dość przełomowa bo po naciskach "kierbuda" w kwestii jak byśmy załatwili tą sprawę postanowiłem spotkać się z nim i jak najszybciej coś mu ... powiedzieć. Niepowiem całkiem skory chciał się spotkać nawet zaraz, więc wyznaczyliśmy termin spotkania na "za dwie godziny" i fruuuu. Po raz kolejny szybka analiza załączonych druków, marker, ołówek i... jak za starej dobrej szkoły - opis  dokumentu na rewersie.  W godzinkę byłem całkowicie przygotowany do dyskusji.

Spotkanie ustawione na godzinę  14:00 jestem przed czasem a Pan Ryś "kierbud" już czeka. Bez zbędnych tam konwenansów pytam czy ma ochotę popatrzeć w papierki - odpowiedź padła że owszem - więc zaprosiłem do salonu - bo już mamy takowy;)
I teraz nadeszło moje 5 minut - na budowie - po kolei zacząłem omawiać kwestionowane WZ'y bazując na ilościach towarów w nich zawartych. Zacząłem od średniego ciężaru gatunkowego - czyli od drewna - padło moje pytanie do czego to wszystko zostało użyte - na co konkretnej odpowiedzi nie usłyszałem. Drugie moje pytanie było o stal - jak to jest z tymi zbrojeniami że to trzeba tyle stali zużyć - tu padł normalnie "skecz budowy", w odpowiedzi usłyszałem że... NA NADPROŻE NAD GARAŻEM POSZŁO 300 KG STALI... co jak co ale na stali się trochę orientuję więc udałem głupa i jeszcze raz zapytałem ILE?!?!?!?
Pan Ryś utwierdzony w swym przekonaniu powtórzył odpowiedź ocierając lezkę potu ze swej skroni. Na moje stwierdzenie że projektowo tam leci zbrojenie dołem 4x12mm i 2x12mm górą odparł jedynie "No może troche przesadziłaem" - Qcze przesadzać to można - ale pomidory na wiosne - I brnął dalej pokazując zbrojenia w poprzek belek Terivy, że tam to tych drutów to masa poszła;)

Podczas naszej rozmowy wisienkę na torcie pozostwiłem jak to zwykle bywa na sam koniec - z racji że zamieszanie było dość spore bo to każdy zaraz coś zapomniał, każdy musiał coś po kimś sprawdzić, a to ktoś pieczołowicie zaprawę mieszał  kilenią, a to jeden działówki zaczął sprawdzać czy aby pionowo postawione - więc zawołałem do chłopaków czy mają pod ręką miarkę - nagle przed moimi oczyma ukazało się czterech facetów i każdy w ręku trzymał ów przyrząd do mierzenia. Poprosiłem również o kredę, również bardzo szybko się znalazła, i zacząłem działać. Na wymurowanej ścianie zakreśliłem 1m² powierzchni i komisyjnie policzyliśmy pustaki - wynik wyszedł - 11szt. Napawany tym faktem mówię - Panie Rysiu - gdzie Pan upchał pozostałe 10szt - bo w/g Pana i WZ'ów wynika że na metr wchodzi 20szt? I tu - całkowita konsternacja nastąpiła wśród zebranych, jedynie Pan Ryś już pot ocierał czapką z całego czoła.

Wiem - być może postąpiłem nie przyjemnie stawiając kierbuda w takim świetle przed załogą - ale przecież ja nie chcę nic za darmo i... to chyba przede wszystkim - nie zamierzam płacić za innych

Ojej chyba troszkę już późno - ale - CDN

 

7Komentarze
bilbo2  
Data dodania: 2011-06-11 08:29:38
Czyta sie jak powieść sensacyjną, tak się wciągłam, a tu ... i co dalej ???? No niestety pewnie wielu inwestorów, jak sie nie zna na budownictwie to jest naciąganych przez wykonawców:(
odpowiedz
wojtusj  
Data dodania: 2011-06-11 09:55:09
jestem w szoku
szczerze mówiąc. Pogoniłbym ich z budowy.
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-11 11:49:05
ooo powodzenia!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-11 15:23:29
Widać tutaj że ktoś chciał Waszym kosztem jeszcze drugi dom wybudować !!!! Co za ludzie !!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-12 08:41:02
Trzeba uważać jak ekipa sama ma zadbać o materiały. Każdy chce się tylko nachapać. Doskonałe wybrnięcie z całej tej sytuacji i jeszcze genialny opis do tego. Hylę czoła:]
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-12 16:11:22
też bym pogoniła ekipę, bo ewidentnie naciągają ludzi. Powodzenia życzę w dalszych rozmowach i oczekuję na ciąg dalszy opowieści :)).
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-12 22:39:24
Jest co raz weselej na tych naszych budować - trzeba wszystkiego pilnować, bo to, co się na nich wyrabia to już istny cyrk. Powodzenia w wyjaśnieniu całej tej okropnej sytuacji
odpowiedz
marbar
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 120827
Komentarzy: 252
Obserwują: 63
On-line: 9
Wpisów: 85 Galeria zdjęć: 194
Projekt OPAŁEK 2G
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - pow. grodziski
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2014 czerwiec
2012 październik
2012 czerwiec
2012 maj
2012 marzec
2012 luty
2012 styczeń
2011 październik
2011 wrzesień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 wrzesień
2009 sierpień

Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67149
Liczba wpisów: 222816
Liczba komentarzy: 903601
Liczba zdjęć: 681169
Liczba osób online: 33
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
200 zł rabatu + dostawa gratis.
mojabudowakupon rabatowy